Drogi Rodzicu!
Sam zapewne doskonale wiesz, że każdy ma prawo czuć złość i że każdego dnia przeżywamy wiele emocji. Twoje dziecko dopiero się tego uczy. Ze złością szczególnie trudno jest mu sobie poradzić. Pomóż mu opanować tę trudną sztukę.
Układ nerwowy dziecka, jest mniej dojrzały. Z tego względu, intensywniej reaguje na bodźce, szybciej wchodzi w stan pobudzenia. Dziecko dopiero uczy się kontroli emocjonalnej, nabywa umiejętności na drodze rozwijania inteligencji emocjonalnej.
Każde dziecko codziennie spotyka się z wieloma sytuacjami stresującymi. Wyjście do przedszkola, zabranie zabawki, popchnięcie koleżanki czy niemiły ton bliskiej osoby – to wszystko wywołuje niepokój. Stres powodują również nowe sytuacje, a takich w życiu kilkulatka jest przecież bardzo dużo.
Nic więc dziwnego, że spokojne dziecko nagle zamienia się w burzę z piorunami! Krzyk, płacz i złość bez powodu to najczęstsze sygnały nagromadzonego napięcia emocjonalnego. Dlatego bardzo ważne jest, aby rodzice na bieżąco rozładowywali nagromadzone stresy
u przedszkolaka.
Służą do tego następujące ćwiczenia:
- zabawy ruchowe;
- ćwiczenia rozmachowe (rzucanie do celu, machanie rękami);
- zabawy z masami plastycznymi (im twardsza masa tym lepiej);
- minuta skakania w miejscu;
- skoki w dal lub wzwyż;
- szybkie kolorowanie dużych kartek;
- wydzieranki; targanie starej gazety na drobne kawałki;
- gniecenie kuli papierowej i rzucanie do celu;
- krzyczenie do papierowej tuby, poduszki;
- turlanie się po dywanie;
- robienie masażyku pleców;
- zabawy na placu zabaw;
- bieganie do celu.
Tego typu zabawy idealnie rozładowują napięcie. Warto zadbać o to, aby taka aktywność pojawiała się kilkukrotnie w ciągu dnia. Dzięki temu dziecko na bieżąco będzie rozładowywać swoje wszystkie stresy i unikniemy nagłych wybuchów złości.
KIEDY DZIECKO SIĘ ZŁOŚCI…
Złość, gniew, krzyk, płacz, tupanie nogami… to częste zachowanie dzieci
w wieku przedszkolnym. Dopiero uczą się wyrażać emocje, panować nad nimi, regulować napięcie, dlatego ich codzienność obfituje w bardzo intensywne i nieadekwatne do sytuacji zachowania. W szukaniu przyczyn wybuchu złości potrzeba dużo czujności i spojrzenia na całość, a nie tylko na konkretne zdarzenie. Trudne emocje pojawiają się u dzieci z różnych powodów.
JAK MOŻNA SKUTECZNIE REAGOWAĆ?
- Najlepiej zachować spokój, nie podnosić głosu, nie wygrażać palcem, nie szarpać dziecka za rękaw.
- Nie należy ulegać dla tzw. świętego spokoju. Jeśli ustąpimy i damy przyzwolenie na to, na co wcześniej się nie zgadzaliśmy, utwierdzimy dziecko w przekonaniu,
że krzykiem może spowodować zmianę naszych decyzji. - Nie dyskutować z dzieckiem, gdyż podczas dziecięcej histerii żadne tłumaczenia nic nie dadzą. Dziecko jest wtedy tak zajęte sobą, że nic do niego nie dociera.
- Bądź przy dziecku, kiedy przeżywa trudne emocje. Empatycznie mu towarzysz. Nic nie mów, po prostu bądź. To sprawi, że poczuje się bezpieczne i akceptowane.
Lepiej zignorować wybuch. Można udawać, że zachowanie dziecka nie robi na nas wrażenia. Często możemy zauważyć, że dziecko szybko się uspokaja.
Jak pomóc przedszkolakowi?
- Pokazywanie innych sposobów komunikowania o swoich potrzebach (sięganie po bajki edukacyjne, np. „Bajeczki na małe smuteczki”). Nauczmy dzieci wyrażać swoje emocje słowami. Pokażmy, że krzykiem niczego nie osiągną, a po szczerym „jestem zły” zawsze mogą liczyć na naszą pomoc.
- Docenianie i zauważanie tych momentów, kiedy zazwyczaj wymuszające dziecko radzi sobie inaczej w trudnych sytuacjach. Nie szczędźmy dziecku pochwał. Wiele dzieci powstrzymuje się od histeryzowania tylko po to, żeby mieć okazję usłyszeć od dorosłego miłe słowa.
- Uprzedzanie i informowanie to bardzo skuteczne sposoby wspierania dziecka, któremu zdarza się uciekać do wymuszania krzykiem lub płaczem spraw idących nie po jego myśli. Dlatego warto przypominać dziecku, jak wygląda plan dnia,
a konkretniej najbliższa przyszłość. - Konstruktywne wypowiadanie pochwał, np. „Możesz być z siebie dumny. Dzisiaj bez marudzenia zakończyłeś zabawę i przygotowałeś się do obiadu” – ten krótki komunikat niesie ze sobą wiele treści, w tym informację o tym, że dziecko ma powody do dumy z siebie. To element budowania wiary we własne możliwości.
- Ustalmy jasne reguły i zasady rządzące w rodzinie i konsekwentnie ich przestrzegajmy. Pomagajmy dzieciom w porządkowaniu otoczenia, w którym przebywają, a potem stale przypominajmy o ich drobnych obowiązkach.
- Trwajmy przy swoich zasadach, nie zmieniajmy zdania, nie odmawiajmy, gdy wcześniej coś obiecaliśmy.
- Organizujmy dzieciom aktywność ruchową (sportową, zabawową), aby mogły
w kontrolowany sposób wyładować nadmiar drzemiącej w nich energii. - Należy pamiętać, że jesteście Państwo największym autorytetem dla swojego dziecka. Dziecko przez cały czas obserwuje, dlatego należy kontrolować własne zachowanie.
Książki dla dzieci o złości i gniewie
„Lena. Dlaczego czasami jestem zła?”„ – książka o złości dla przedszkolaków (4-6 lat)
„Złość i smok Lubomił”– książka terapeutyczna o złości, z ćwiczeniami (3-8 lat)
„Co robić, gdy się złościsz?”– bestsellerowy poradnik dla dzieci o radzeniu sobie ze złością (6-12)
„Doris ma dość”– złość oczami dziecka (3-6 lat)
„Dąsacze”– o złości, którą pokonało poczucie humoru (3-6 lat)
„Gucio się złości”– dla maluchów, z ćwiczeniami oddechowymi (1,5-3 lata)
„Max i Królik. Babka ze złością”– o złości dla najmłodszych (1-5-5 lat)
„Mus jabłkowy”– o złości rodziców (3-6 lat)
Opracowanie: mgr Joanna Szarota-Zając
Literatura:
- Skorny, „Psychologiczna analiza agresywnego zachowania się”
- Stein Arnd „Kiedy dzieci są agresywne”
- Daniel Goleman „Inteligencja emocjonalna”
- Krzysztof Kruszewski (red.) „Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela”